Dodał, że zamiarem władz jest zrobić wszystko, by rodziny, które przybędą na uroczystości, poczuły, że przygotowania "nie są na pokaz". - Pierwsze wydarzenie, które odbędzie się tu w Smoleńsku, to podejście ofiar do szczątków samolotu. Stąd piechotą przez teren lotniska, w tym rejonie, gdzie powinien był wylądować prezydencki samolot, przechodzą do (pamiątkowego) kamienia. Tutaj dalej toczą się uroczystości z udziałem (małżonki prezydenta Rosji) Swietłany Miedwiediewej. Stąd dalej (bliscy ofiar) przechodzą pod miejsce, gdzie stoi brzoza, która, jak uważamy, stała się przyczyną rozbicia się samolotu, i tutaj będą mogli pomodlić się - wyjaśniał Jewsiejenkow. Według rzecznika częściowo już usunięto brezent przykrywający szczątki samolotu. Jewsiejenkow zapowiedział, że po wprowadzeniu środków bezpieczeństwa "ograniczone będzie wejście (na miejsce katastrofy) ludzi, w tym dziennikarzy - oprócz pracowników technicznych, którzy przygotowują bezpośrednią transmisję". - Dla nas to bardzo ważne wydarzenie, dlatego, że jest to nasz wspólny ból, Polski i Rosji. Jesteśmy gotowi zrobić wszystko, aby rodziny (ofiar), które przyjadą tu jutro, poczuły, że to nie jest na pokaz, ale że faktycznie przygotowujemy się, by przyjąć ich w najcieplejszy, najlepszy sposób - jak naszych dobrych sąsiadów, którzy przyjechali do nas, by razem uczcić pamięć tych, którzy tutaj zginęli - podkreślił rzecznik. Zapytany o stan przygotowań, powiedział, że "pozostało uporządkowanie ścieżek, zamiecenie ich, zakończenie prac w celu zapewnienia miejsc dla dziennikarzy i to praktycznie wszystko". Jewsiejenkow wyjaśnił, że przygotowania zaczęły się ok. miesiąca temu. Zaznaczył, że wszystkie wydatki związane z przygotowaniami ponosi administracja obwodu smoleńskiego. W prace zaangażowane są - jak dodał - "smoleńskie przedsiębiorstwa budowy dróg i specjaliści z zakładów lotniczych, które znajdują się obok". Zapowiedział, że w przyszłości w pobliżu miejsca katastrofy "będzie piękny memoriał" i "stela upamiętniająca" tych, którzy tu zginęli. - Mogliśmy to zrobić oczywiście wcześniej, ale póki nie jest zakończone śledztwo, zrobiliśmy ten tymczasowy kamień, gdzie można położyć kwiaty i pomodlić się - dodał. Podczas niedzielnej pielgrzymki rodzin ofiar katastrofy z 10 kwietnia odprawiona zostanie msza ekumeniczna i złożone kwiaty; uczestnicy pielgrzymki przejdą również do wraku samolotu, leżącego na płycie lotniska. Przewidziane jest też spotkanie żon prezydentów: Polski, Anny Komorowskiej, i Rosji, Swietłany Miedwiediewej. Według rzecznika Jewsiejenkowa delegacja z Rosji będzie liczyć około 20 osób.