- Nie chcę robić z tego tajemnicy, bo nie ma sensu, oczywiście z największą przyjemnością zaproszę papieża Benedykta XVI do Polski - powiedział dziennikarzom Komorowski w Rzymie po spotkaniu z włoskim prezydentem Giorgio Napolitano, pytany, czy przekaże papieżowi zaproszenie do odwiedzenia Polski. Prezydent wyraził nadzieję, że jego zaproszenie zostanie przyjęte, bo - jak podkreślił - związki Polski i Watykanu są i będą w przyszłości wyjątkowe. - Dla Kościoła hierarchicznego Polska jest zawsze krajem istotnym we wszelkich nadziejach na przyszłość. Ale i dla Polaków sytuacja w Kościele, rola Kościoła w rożnych obszarach życia politycznego i społecznego na świecie ma ogromne znaczenie - powiedział Komorowski. Poinformował, że będzie rozmawiał z Benedyktem XVI o stosunkach miedzy Polską a Stolicą Apostolską. Jak podkreślił, Polska ma nadzieję, że na świecie będzie kontynuowana polityka, która "eliminuje świat konfliktu albo go osłabia, a buduje świat pojednania, porozumienia i współpracy". Komorowski poinformował, że zaprosił do Polski prezydenta Napolitano, a zaproszenie zostało przyjęte. Rozmowa Komorowskiego z włoskim szefem państwa skoncentrowała się na kwestiach dotyczących przyszłości UE i jej relacji z krajami sąsiadującymi - na południu i na wschodzie. Komorowski zwrócił uwagę na zaangażowanie Włoch w projekt Unii dla Śródziemnomorza, a Polski - w Partnerstwo Wschodnie. Polski prezydent zapowiedział, że będzie brał udział w spotkaniach ośmiu europejskich prezydentów (także z udziałem Włoch), które poświęcone są przyszłości UE. Komorowski podkreślił, że Polska i Włochy mają jednolite poglądy, jeśli chodzi o znaczenie systemu wartości, które stworzyły UE, dziś ją tworzą i będą decydować o jej kształcie na przyszłość. W tym kontekście wymienił takie wartości, jak przestrzeganie praw człowieka i obywatela, zasady wolnego rynku i wrażliwość na utrzymanie zasad demokratyzacji w krajach sąsiadujących z UE. Komorowski, pytany o sobotnią mszę przy grobie Jana Pawła II, powiedział, że cieszy się, iż będzie mógł odwiedzić grób w rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża. Wspominał, że przed 32 laty 16 października to był dzień, kiedy "wydawało się, że świat się odmienił absolutnie na lepsze, powstały gigantyczne emocje i nadzieje polskie związane z wybraniem polskiego biskupa na biskupa Rzymu". - Liczę bardzo na to, że jutrzejsze rozpoczęcie papieskiego dnia od mszy świętej, odprawionej przez kardynała Dziwisza tuż obok grobu Jana Pawła II, będzie mogło mieć wymiar choć trochę osobistego zaangażowania i osobistej modlitwy - powiedział Komorowski.