Jak powiedział Bronisław Komorowski w wywiadzie dla TVP Info, przegrana o 1 punkt procentowy jeszcze bardziej zmobilizowała go do walki o większe poparcie. "Żeby to się stało musi być oczywiście pełna mobilizacja wyborców. Musi być świadomość tego, że w czasie kampanii ocenia się kandydatów, ale potem trzeba być z prezydentem przez pięć lat" - tłumaczył Komorowski.Prezydent sceptycznie odniósł się też do propozycji przystąpienia do debaty prowadzonej przez Pawła Kukiza. "To jest dziwny pomysł, aby trzeci polityk, był moderatorem między dwoma kandydującymi dzisiaj w wyborach prezydenckich. Tym bardziej, jak rozumiem, chce przekonać do JOW-ów - mnie nie musi przekonywać" - zapewniał Komorowski. "Myślę o sytuacji młodych" Jak dodał, jego sztab wyborczy jest otwarty na propozycje kolejnych debat, zarówno w telewizji publicznej, jak i organizowanych przez komercyjne stacje. Ponadto Bronisław Komorowski zaznaczył w wywiadzie, że jako prezydent myśli także o sytuacji młodych w Polsce i chciałby aby program "Dobry Start Młodych" był realizowany w skali kraju. Jak dodał będzie zabiegał także o głosy mieszkańców wsi adresując do nich specjalny program. Druga tura wyborów, w której Bronisław Komorowski zmierzy się z kandydatem PiS Andrzejem Dudą, odbędzie się 24 maja.