Prezydent po przyjeździe do Olkusza spotkał się na rynku z mieszkańcami tego miasta. Według informacji policji zebrało się tam ok. tysiąca osób. Bronisław Komorowski przemawiał stojąc na zrekonstruowanych murach średniowiecznego ratusza, którego fragmenty zostały odkryte podczas rewitalizacji olkuskiej starówki. Inwestycja ta została zakończona w ubiegłym roku. Na zakończenie spotkania mieszkańcy Olkusza zrobili sobie wspólne zdjęcie z prezydentem. Komorowski w Olkuszu wziął też udział w spotkaniu z przedstawicielami samorządów miasta, okolicznych gmin i powiatu. Przypomniał tam m.in., że Olkusz jest jednym z miast polskich naznaczonych trudnym startem po upadku PRL - w ten sposób nawiązał do faktu, że po 1989 r., w wyniku przemian gospodarczych, w Olkuszu upadło kilka ważnych firm, a miasto dotknęło wysokie bezrobocie. - Pamiętajmy, że nasza wolność odzyskana 25 lat temu przy użyciu kartki wyborczej była połączona z doświadczeniem kompletnego bankructwa poprzedniego systemu. Było to bankructwo polityczne, moralne, ale także ekonomiczne - mówił Komorowski. Prezydent podkreślił jednocześnie, że Polska jest krajem, który "nadrabia w sposób niesłychanie szybki zaległości i skutki tamtego bankructwa". - Doganiamy świat zachodni i dogonimy, ale na to będą pracować jeszcze całe polskie pokolenia - dodał Komorowski. Prezydent w ramach wizyty w Małopolsce odwiedził już Miechów, a po południu weźmie udział we mszy w Katedrze na Wawelu w intencji Ojczyzny, marszałka Józefa Piłsudskiego i jego żołnierzy z okazji 100. rocznicy wymarszu I Kompanii Kadrowej.