Po niedawno minionej połowie kadencji, zaufanie do prezydenta wzrosło o 2 punkty procentowe w stosunku do ubiegłego miesiąca. Tym samym zajął on pierwsze miejsce pod względem rozmiarów społecznego zaufania. Drugie miejsce przypadło Ryszardowi Kaliszowi z SLD, któremu ufa połowa badanych. Na trzeciej pozycji, tak jak w poprzednich miesiącach, ulokował się najlepiej oceniany spośród przedstawicieli rządzącej koalicji - minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski (44 procent poparcia). W lutym największą nieufność respondentów wzbudził Janusz Palikot, który wyprzedził pod tym względem szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Nieufność sporej części badanych budzą także Antoni Macierewicz i Zbigniew Ziobro. W tym miesiącu pogorszyły się również notowania polityków ekipy rządzącej. Najwięcej, w ocenie badanych, stracił minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. W stosunku do stycznia i tak niezbyt duże zaufanie do szefa resortu zdrowia zmalało o 5 punktów procentowych. Z badań CBOS wynika, że są to najgorsze notowania Bartosza Arłukowicza w całej jego dotychczasowej karierze politycznej. Równie znacząco straciła w tym miesiącu w ocenie badanych marszałek sejmu Ewa Kopacz. Zaufaniem darzy ją obecnie o 5 punktów procentowych mniej respondentów niż w styczniu. Gorsze od dotychczasowych są też notowania ministra transportu Sławomira Nowaka oraz szefa rządu Donalda Tuska. CBOS zaznacza jednak, że badanie zostało przeprowadzone przed końcem negocjacji dotyczących budżetu UE na najbliższe lata i jego podziału. Jedynym politykiem, który w ciągu ostatnich tygodni znacząco zyskał w opinii ankietowanych, jest prezes PiS Jarosław Kaczyński. Zaufanie do niego wzrosło o 4 punkty procentowe i o tyle samo zmniejszył się odsetek tych, którzy mu nie ufają. Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w dniach 31 stycznia - 6 lutego 2013 roku na liczącej 1111 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. Badani określili swój stosunek do poszczególnych polityków posługując się 11-punktową skalą, której skrajne punkty określały głęboką nieufność (-5), z drugiej zaś jako pełne zaufanie (+5).