Twórca ruchu, Paweł Kukiz, po ogłoszeniu list podkreślał, że znajdują się na nich bardzo różne osoby o bardzo różnych poglądach, zarówno prawicowych jak i lewicowych, osoby wierzące jak i niewierzące. - Jedno ich łączy z pewnością, interes Rzeczypospolitej Polskiej i troska o przyszłości dzieci i wnuków - podkreślił Kukiz. Tym samym listę w Warszawie otworzy lider ugrupowania Paweł Kukiz, miejsce trzecie otrzymał Jacek Wilk jedna z czołowych twarzy Kongresy Nowej Prawicy.W Legnicy "jedynką" ruchy Kukiz'15 jest członek Ruchu Narodowego Robert Winnicki. Liderem listy do Sejmu w okręgu nr 3 we Wrocławiu jest założyciel w okresie stanu wojennego podziemnej organizacji - Solidarności Walczącej, były opozycjonista w latach 80. Kornel Morawiecki.Z list Kukiza startuje również raper i producent muzyczny Piotr Marzec, znany jako Liroy. Otwiera listę w województwie świętokrzyskim. Runda 1Pytanie: Jakie działania podejmie partia, żeby zmniejszyć zadłużenie Polski?Marek Jakubiak: - Pierwszą rzeczą, którą trzeba zrobić to zmienić system, który powoduje możliwość zadłużania wszechobecnego państwa. Jak zmniejszyć zadłużenie? Trzeba spłacić długi, a więc trzeba tak poprawić efektywność gospodarki, żeby mogła spłacać zobowiązania zaciągnięte przez ten rząd. Mówimy o bilionie złotych. Ten bilion złotych dla Polski nie jest nie do spłacenia. Oczywiście, że my go musimy spłacić, bo taka zasada prawa gospodarczego jest. Ale sądzę, że ten problem możemy zrobić jedynie naprawiając gospodarkę. Przywrócenie podatku obrotowego, przychodowego, jeden procent, zlikwidowanie PIT, rozwinięcie przychodów, spowoduje, że będziemy mogli spłacać i nie zaciągać długów ponownie. Pamiętajcie państwo, że długi trzeba spłacać. To jest jeden z najistotniejszych fundamentów gospodarki. Runda 2 Pytanie: Czy popiera Pan/Pani likwidację NFZ?Stanisław Tyszka: - Z Polska służbą zdrowia jest zasadniczy problem taki, że od 26 lat politycy obiecują nam świadczenia, których nie są w stanie sfinansować. Nie mamy zrównoważonych obietnic państwa wobec tego, co rzeczywiście może być sfinansowane. To się kończy olbrzymimi kolejkami. Jeśli chodzi o samą strukturę NFZ, Ruch Kukiza uważa, że pieniądze powinny być jak najbliżej pacjentów. Toczą się obecnie prace nad programem dla służby zdrowia. Zasadniczo uważamy, że pieniądze powinny iść za pacjentem. Rozważamy koncepcję tzw. bonu zdrowotnego tzn., że każdy miałby do dyspozycji równą pulę pieniędzy za którą mógłby realizować podstawowe świadczenia. Natomiast zrównoważenie budżetu zdrowotnego jest podstawowe. Runda 3 Pytanie: Czy pani/pana ugrupowanie popiera zniesienie Funduszu Kościelnego?Stanisław Tyszka: - Rozliczenia z Kościołem związane są z nacjonalizacją komunistyczną. Kościół był w pewien sposób uprzywilejowany wobec osób, którym komuniści, naziści odebrali własność. Natomiast trzeba też powiedzieć uczciwie, że Kościół nie odzyskał majątku całego, który stracił w okresie komunizmu i Fundusz Kościelny w tym momencie stanowi swego rodzaju wynagrodzenie za te straty. Ruch Kukiza jest zwolennikiem tego, aby ustalić nowe zasady finansowani Kościoła. Natomiast powinno się to odbyć w szerokiej debacie publicznej, może powinno zostać przeprowadzone na ten temat referendum. Runda 4 Pytanie: Czy państwa ugrupowanie planuje likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego?Marek Jakubiak: - Abonament rtv służy promowaniu tych postaw mediów, szczególnie publicznych, które mają na celu tworzenie kultury, opisywanie naszego środowiska polskiego, mówienia o naszych korzeniach - o tym, co polskie. Jednak to nabrało zupełnie innej formy. To są zminimalizowane powody. Nie w samym abonamencie jest problem, bo taki powinien być płacony. Jak wszyscy wiemy, ta kultura polska nie jest opłacalna i nie jest komercyjna i o niej trzeba mówić wszystkim korzystającym z abonamentu - taka jest idea abonamentu. Natomiast dzisiaj telewizja stała się komercyjna i to, co powinno stanowić podstawę działania telewizji powszechnej i z czego abonament powinien być finansowany, gdzieś zanika. Tutaj komercja wypiera wszystko. I tu jest problem - w telewizji - nie w abonamencie. Runda 5 Pytanie: Czy zdaniem pani/pana ugrupowania, Polska powinna posiadać broń atomową?Stanisław Tyszka: - Polska jest w tym momencie bezbronna w wyniku zaniedbań wszystkich właściwie rządów po 1989 roku. Nie mamy wojsk operacyjnych, można je zmieścić w tym momencie na jednym średniej wielkości stadionie. Nie mamy obrony terytorialnej. Nie mamy sprzętu. Mówienie w tej chwili o broni jądrowej jest jakąś fantasmagorią. Najpierw musimy uzdrowić polskie wojsko - zarówno wojsko operacyjne jak i wprowadzić obronę terytorialną - zanim zaczniemy mówić o tego typu rzeczach. Runda 6 Pytanie: Czy państwa ugrupowanie przewiduje likwidację Senatu i ograniczenie liczby posłów do Sejmu?Stanisław Tyszka: - My proponujemy zmianę charakteru Senatu. Uważamy, że Senat w obecnej postaci się nie sprawdza. Senatorzy tam śpią; niewiele robią, nie poprawiają ustaw. Chcielibyśmy, żeby Senat miał charakter izby eksperckiej, w której zasiadaliby byli premierzy, również przedstawiciele przedsiębiorców, eksperci organizacji pozarządowych. Natomiast jeżeli chodzi o liczbę posłów, to uważamy że powinno być 460 wybieranych w jednomandatowych okręgach wyborczych. To byłyby okręgi stosunkowo małe, także ten związek posła z wyborcami byłby zdecydowanie silniejszy niż teraz i przede wszystkim byliby to przedstawiciele narodu, a nie szefów partii. Runda 7 Pytanie: Czy pani/pana ugrupowanie popiera likwidację Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego?Marek Jakubiak: - Nie. Rozważamy cały czas koncepcyjnie wariant wykorzystania KRUS a likwidacji ZUS. To jest odrębne, inne podejście do tematu. Uważamy, że KRUS jest finansowo bardziej wydajny niż ZUS. Jeżeli chodzi o cyfry, no to możemy powiedzieć, że jeden ubezpieczony w KRUS jest dwa razy tańszy w obsłudze niż w ZUS. Ma się to tak, że w ZUS obsługa jednego klienta ZUS kosztuje nas 18 tysięcy złotych. 8 700 złotych kosztuje w KRUS. Tak więc uważamy, że KRUS jest bardziej wydajny i na owe czasy, przy naszych propozycjach emerytury obywatelskiej, wydaje się jednak, że bardziej rozsądne i celowe byłoby przestawienie się na KRUS zamiast ZUS. Runda 8 Pytanie: Co, zdaniem państwa ugrupowania, jest teraz największym zagrożeniem dla Polski?Paweł Kukiz: - Największym zagrożeniem dla Polski są fundamenty prawne dzisiejsze. Największym zagrożeniem dla Polski jest fatalna konstytucja. Jest wszechwładza partii politycznych nad obywatelem. Nierówność względem prawa. Należy z całą pewnością w pierwszej kolejności znieść próg frekwencyjny przy referendach ogólnokrajowych. Należy zmienić ordynację wyborczą na większościową, na model większościowy 460 JOW-ów. Należy oddzielić władzę ustawodawczą od władzy wykonawczej, wzmacniając rolę prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, podobnie jak w modelu amerykańskim, bądź by mógł tworzyć rząd, który by przed nim bezpośrednio odpowiadał, bądź tworzyć system semi-prezydencki jaki funkcjonuje we Francji . To jest kwestia dyskusyjna. W każdym bądź razie, jeżeli nie zmienimy fundamentów konstytucji, nie będzie chleba. Co do tego nie mam wątpliwości. A na początek ustawa deregulacyjna, podobna w swoim kształcie do ustawy Wilczka, która wywala wszystkie niepotrzebne przepisy.