Poniedziałkowe posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia, na którym miało być przeprowadzone pierwsze czytanie projektu ustawy wprowadzającej m.in. testowanie pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2, zostało odroczone do wtorku do godz. 15. Wniosek o zamknięcie posiedzenia złożył poseł KO Rajmund Miller. Posłowie opozycji wskazywali, że powodem jest nieobecność przedstawicieli resortu zdrowia. Zobacz też: Ustawa covidowa. Pierwsze czytanie w sejmowej komisji odroczonePrzewodniczący Komisji Tomasz Latos tuż po zamknięciu posiedzenia powiedział dziennikarzom, że być może jest to spowodowane zakażeniem wykrytym u wiceministra zdrowia Waldemara Kraski, jednak - zaznaczył - nie udało mu się skontaktować z przedstawicielami resortu. - Rozumiem, że są pewne utrudnienia i to być może tutaj było powodem nieobecności przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia - powiedział poseł. Wiceminister zdrowia weźmie udział w posiedzeniu Kilka godzin wcześniej Ministerstwo Zdrowia informowało, że zakażenie koronawirusem wykryto zarówno u wiceministra Kraski, jak i oficerów SOP ochraniających ministra zdrowia Adama Niedzielskiego."Testy na COVID-19 przeprowadzone wczoraj po południu wśród kierownictwa Ministerstwa Zdrowia okazały się negatywne. Dlatego dziś przedstawiciel MZ - wiceminister Piotr Bromber - będzie mógł wziąć udział w posiedzeniu Komisji Zdrowia" - zapewnił Niedzielski we wtorek na Twitterze. Ustawa covidowa. Pracodawcy będą mogli sprawdzić test Projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących ochrony życia i zdrowia obywateli w okresie epidemii COVID-19 wniosła w ubiegłym tygodniu grupa posłów PiS. Projekt zakłada wprowadzenie rozwiązań umożliwiających pracownikom nieodpłatne testowanie w kierunku SARS-CoV-2, a także żądanie przez pracodawców informacji o negatywnym wyniku takiego testu. W projekcie nie przewidziano odmiennych regulacji dla osób, które chorowały na COVID-19, które poddały się szczepieniom ochronnym przeciwko COVID-19 i osób niezaszczepionych. Nieodpłatny test pracownik będzie mógł wykonać zasadniczo raz w tygodniu. Testy będą finansowane z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Zgodnie z projektem pracownik, który nie poddał się testowi diagnostycznemu, nadal będzie świadczył u pracodawcy pracę na dotychczasowych zasadach. Nie będzie z tego względu delegowany do wykonywania pracy poza stałe miejsce pracy bądź wykonywania pracy innego rodzaju, jednak w przewidzianych w projekcie sytuacjach będzie mógł zostać zobowiązany do zapłaty świadczenia odszkodowawczego z tytułu zakażenia kogoś koronawirusem SARS-CoV-2.