Identyczny wniosek warszawska prokuratura skierowała przeciwko b. agentowi CBA posłowi Tomaszowi Kaczmarkowi (kiedyś PiS, obecnie niezrz.); on jednak sam zrzekł się immunitetu. Komisja regulaminowa stwierdziła w czwartek formalną poprawność jego oświadczenia w tej sprawie.Dyskusja na forum komisji ws. uchylenia immunitetu Kamińskiemu odbyła się 6 lutego; w czwartek posłowie głosowali w tej sprawie. Większość z nich poparła wniosek prokuratury. Prokuratura poinformowała w listopadzie, że w trwającym do 2010 r. śledztwie ustalono, iż we wnioskach do sądu i Prokuratora Generalnego o zgodę na działania operacyjne CBA z lat 2007-2009 zamieszczano "nierzetelne informacje". Podkreśliła, że w ówczesnym stanie prawnym ani sąd, ani Prokurator Generalny nie mieli wglądu w materiały operacyjne służb, a zgody wydawano na podstawie samego wniosku. W czerwcu 2011 r. weszła w życie zmiana prawa, zgodnie z którą służby mają obowiązek dołączania do takiego wniosku materiałów operacyjnych uzasadniających go. Choć prokuratura nie ujawnia szczegółów wniosku, wiadomo, że chodzi m.in. o sprawę Weroniki Marczuk i b. prezesa Wydawnictw Naukowo-Technicznych Bogusława Seredyńskiego, a także operację w tzw. sprawie willi Kwaśniewskich. W listopadzie obaj - Kamiński i Kaczmarek - zapewniali, że działali legalnie. Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, Sejm lub Senat wyraża zgodę na pociągnięcie parlamentarzysty do odpowiedzialności karnej bezwzględną większością głosów ustawowej liczby posłów lub senatorów.