Skład komisji, która ma usprawnić prace nad dostosowaniem polskiego prawa do unijnego, poznamy pojutrze. Wśród kandydatów na jej szefa wymienia się Bronisława Geremka. - Jestem przeciwnikiem nazywania tej komisji Wielką - to kolejny dowód, że Polska traktuje Unię Europejską na kolanach, a nie po partnersku - powiedział poseł Michał Kamiński. Komisja, pierwotnie nazywana "Wielką", doczeka się prawdopodobnie przydomka "Nadzwyczajna", chociaż zmiana nie jest przesądzona. - Wręcz przeciwnie, gdyby to była komisja malutka to oznaczałoby, że boimy się Brukseli. To jest Wielka Komisja, która przede wszystkim ma nie bać się Polski i ma tak myśleć o polskich sprawach, żeby być pewnym siebie. Nie ma nic gorszego jak trwanie w pewnych kompleksach - przyznał poseł Andrzej Urbańczyk.