Sprawa zapewne nie wyszłaby na jaw, gdyby nie wezwano pogotowia do dziewczyny, która dostała krwotoku. W trakcie badania okazało się, że dopiero co urodziła. Wskazała miejsce pozostawienia noworodka, ale porzucone dziecko zmarło. Jak powiedzieli sieci RMF rodzice młodej kobiety, ukrywała ona swoją ciążę. Nawet matka, z którą spała w jednym łóżku, niczego nie zauważyła. Dziewczyna ma trzecią grupę inwalidzką, jest lekko upośledzona i najprawdopodobniej za swój czyn nie będzie odpowiadała przed sądem. Czeka ją rozmowa z psychologiem i najprawdopodobniej pobyt w szpitalu psychiatrycznym.