Kolejni członkowie PiS zawieszeni. W tle afera z działką pod CPK
W związku ze sprawą sprzedaży działki pod CPK w prawach członka PiS zawieszone zostały dwie kolejne osoby - były szef Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Waldemar Humięcki, oraz b. zastępca dyrektora oddziału KOWR w Warszawie Jerzy Wal. Wcześniej w związku ze sprawą decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zawieszeni zostali posłowie Robert Telus, czyli b. szef MRiRW i Rafał Romanowski, czyli b. wiceszef MRiRW.

W skrócie
- Były zastępca dyrektora oddziału KOWR w Warszawie Jerzy Wal został zawieszony w prawach członka PiS wz. ze sprawą sprzedaży działki pod CPK.
- Wcześniej w związku ze sprawą zawieszeni zostali: były szef KOWR Waldemar Humięcki oraz posłowie Robert Telus, czyli b. minister rolnictwa i Rafał Romanowski, czyli b. wiceminister rolnictwa
- Transakcja sprzedaży działki w Zabłotni wzbudziła kontrowersje oraz wszczęto śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy KOWR.
- Dawtona, której wiceprezes kupił działkę, odcina się od całej sprawy, podkreślając, że spółka nie była stroną umowy.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
W związku ze sprawą sprzedaży działki, która miała być wykorzystana przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego, w prawach członka PiS zawieszona została czwarta osoba - b. zastępca dyrektora oddziału KOWR w Warszawie Jerzy Wal - poinformował we wtorek PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Jak dodał, to Wal "fizycznie podpisywał umowę (sprzedaży działki) jako osoba z KOWR-u".
Wcześniej w związku ze sprawą działki, decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zawieszeni zostali posłowie Robert Telus, czyli b. szef MRiRW, Rafał Romanowski, czyli b. wiceszef MRiRW oraz Waldemar Humięcki, czyli były szef Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Bochenek w środę potwierdził informacje Wirtualnej Polski, która jako pierwsza poinformowała o zawieszeniu Humięckiego.
Rzecznik PiS podkreślił, że działka pod CPK, o której mowa, "wcale nie jest działką strategiczną, ale jedną z wielu branych pod uwagę, jeśli chodzi o przebieg fragmentu infrastruktury kolejowej". - Tworzenie wrażenia, że jest strategiczna to okłamywanie społeczeństwa, bo wiemy, że ta władza nie chce tego projektu (CPK) zrealizować - przekazał Bochenek.
Jak przekonuje rzecznik PiS, zawsze istnieją narzędzia prawne, aby odzyskać sprzedaną działkę.
Afera wokół działki pod CPK. Nieruchomość zbyta w prywatne ręce
Wirtualna Polska napisała w poniedziałek, że w 2023 r. - niedługo przed oddaniem władzy przez PiS Ministerstwo Rolnictwa wydało zgodę na sprzedaż wiceprezesowi prywatnej firmy Dawtona działki o powierzchni 160 ha w miejscowości Zabłotnia, przez którą ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do lotniska CPK.
Działka należała wówczas do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Właściciele Dawtony dzierżawili działkę od 2008 r. i bezskutecznie wcześniej ubiegali się o jej wykup. WP przypomina, że w 2023 r., ale jeszcze przed transakcją, firmę odwiedzał ówczesny minister rolnictwa Robert Telus. Ostatecznie transakcja została zawarta 1 grudnia 2023 r., a Dawtona zapłaciła za działkę prawie 23 mln.
W poniedziałek wszczęte zostało śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych z KOWR Oddział w Warszawie w związku z podejrzeniem działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba podał, że chodzi o wyrażenie zgody niezgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi ustawy o CPK i ustawy o zarządzaniu mieniem państwowym przy przeniesieniu własności majątku Zabłotnia, znajdującego się pomiędzy Baranowem a Warszawą. Działka, o której mowa, została sprzedana osobie prywatnej 1 grudnia 2023 roku. Prokuratura zainteresowana jest działaniami poprzedzającymi tę sprzedaż, które obejmują prawie cały 2023 r.
KOWR reaguje na aferę wokół działki. Zapowiada gotowość do współpracy
"Umowa sprzedaży, zawarta przez poprzednie kierownictwo KOWR, za zgodą Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 1 grudnia 2023 r., nie zawiera postanowień, które uprawniałyby w obecnym stanie faktycznym i prawnym do wykonania umownego prawa odkupu" - napisał w opublikowanym w poniedziałek oświadczeniu KOWR.
W piśmie dodano, że od marca 2010 r. nie przysługuje KOWR prawo odkupu "na podstawie obowiązujących przepisów", zgodnie z wyrokiem TK K 8/08. KOWR przekazał również, że w sierpniu 2025 r. wystąpił do nabywcy działki o jej odsprzedaż w celu przekazania nieruchomości do CPK, ale do dziś nie ma na to zgody nabywcy. Ośrodek oświadczył również, że jest gotowy do "współpracy z prokuraturą w celu ujawnienia ewentualnych czynów zabronionych przy transakcji, które pozwoliłyby unieważnić sprzedaż", oraz że Dyrektor Generalny KOWR "wykona niezwłocznie prawo odkupu, jeśli ziści się którakolwiek przesłanka zawarta w akcie notarialnym umowy sprzedaży".
Sprawa działki pod CPK. Dawtona odcina się od transakcji
"Spółka Dawtona nie dzierżawiła i nie była stroną umowy kupna od KOWR działki w Zabłotni, na której zaplanowano budowę linii kolei dużych prędkości do lotniska CPK" - podkreśliła spółka we wtorek w oświadczeniu przesłanym PAP.
Dawtona poinformowała, że działkę w Zabłotni kupił wiceprezes spółki Piotr Wielgomas; zaapelowała o "niełączenie tematyki nabywania gruntów rolnych przez osobę fizyczną, prowadzącą gospodarstwo rolne z działalnością Dawtona".
"Spółka nie była stroną umowy dzierżawy przedmiotowej nieruchomości, nie brała udziału w przetargu, oraz nie zabiegała w żaden sposób o nabycie tej nieruchomości przez jakikolwiek podmiot" - podkreśliła Dawtona. "Piotr Wielgomas jest wiceprezesem zarządu spółki Dawtona, jej współwłaścicielem i jednym z beneficjentów rzeczywistych. Cała sprawa - jak zaznaczyła Dawtona - nie dotyczy działalności operacyjnej spółki i nie ma żadnego związku z jej funkcjonowaniem" - podsumowano.











