Kolejka TIR-ów, czekających na odprawę na granicy z Białorusią, ma kilkanaście kilometrów i zbliża się do Zalesia pod Białą Podlaską. Stojące na poboczach ciężarówki utrudniają ruch na drogach krajowych. Powodem problemów jest protest celników, którzy bardzo dokładnie sprawdzają samochody, a także zaostrzenie kontroli granicznych przed szczytem NATO w Warszawie i Światowymi Dniami Młodzieży. Według informacji służby celnej, szacunkowy czas oczekiwania na wjazd na przejście wynosi osiem godzin, kierowcy twierdzą jednak, że sięga 20 godzin. Oczekujący przed przejściem są bardzo zdenerwowani i narzekają na powolną pracę celników.