W czasie weekendu kokainę wykryto w pudełkach bananów w sieci sklepów na Mazowszu, Dolnym Śląsku i w Łódzkiem. W sumie zabezpieczono 220 kilogramów narkotyków. Narkotyki, które z bananami trafiły do sieci sklepów spożywczych, przypłynęły do Polski z Ekwadoru. Ich wartość na czarnym rynku służby szacują na kilkadziesiąt milionów złotych. Opakowania z ponad 160 kilogramami narkotyków znaleziono w kartonach z bananami w sklepach tej samej sieci w województwie mazowieckim, dolnośląskim i łódzkim. - Wstępne analizy chemiczne pokazują, że może to być kokaina. Uruchomiliśmy w tym zakresie współpracę międzynarodową, bo jak wiadomo te narkotyki trafiły do Polski z zagranicy. Ze wstępnych ustaleń wiemy, że przypłynęły z Ekwadoru. Będziemy ustalać, kto faktycznie jest nadawcą tychże narkotyków oraz oczywiście, kto jest adresatem i kto je miał odebrać - powiedział kom. Dawid Marciniak z komendy głównej policji. Joanna Potocka, Michał Dobrołowicz