Klich, który uczestniczył dzisiaj w Forum Transatlantyckim, zorganizowanym w 10. rocznicę przystąpienia Polski do NATO, wyraził przekonanie, że Sojusz powinien utrzymać charakter obronny i nie podejmować zbyt wielu zobowiązań. Zdaniem Klicha, NATO może podjąć wyzwanie bezpieczeństwa energetycznego, np. chroniąc infrastrukturę przemysłową, ale już zagrożenia związane ze zmianami klimatu - jak mówił - nie powinny angażować Sojuszu. W lutym sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer wyraził przekonanie, że nowa koncepcja strategiczna - nad którą Sojusz ma podjąć prace na kwietniowym szczycie - powinna uwzględniać zagrożenia atakami informatycznymi, związane z zaopatrzeniem w energię i ociepleniem klimatu. Na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego uroczyście otwarto w czwartek Miasteczko NATO, gdzie na stoiskach w namiotach prezentują się m.in. przedstawiciele państw członkowskich Sojuszu. Uroczystości towarzyszył protest grupy osób. "Ratuj mamo, ratuj tato, po uczelni chodzi NATO" - skandowali młodzi ludzie. Jak mówili, uczelnia to nie miejsce do tego, by wojsko organizowało imprezy promocyjne; to miejsce wymiany myśli, a nie militarnej agitacji. Podczas uroczystości szef MON Bogdan Klich zwrócił się do pikietujących z sugestią, by zapoznali się z materiałami przygotowanymi przez wystawców, wówczas mogą zmienić zdanie na temat roli Sojuszu. Odpowiedziało mu gromkie: "Uniwerek bez szabelek".