Ile kilometrów może mieć dobro? Okazuje się, że ponad 20! Uczestniczące w kampanii Kilometry dobra organizacje zebrały razem dokładnie 918 453,07 zł. Ta kwota, przeliczona na złotówki, utworzyła ciąg o długości ponad 20 kilometrów lśniącego dobra. - Gratulujemy tytułu Mistrza Świata w Dobroci Białemustokowi! Cieszymy się bardzo, że dzięki hojności darczyńców będzie można zrealizować tak dużo dobra. To wielki sukces ks. Adama Kozikowskiego i jego zespołu - mówi Jacek Mech z Polskiego Instytutu Filantropii, organizatora kampanii. Jak dodaje, w tej rywalizacji zwyciężyła każda organizacja pozarządowa, która teraz z zebranych pieniędzy może pomagać i czynić dobro. Organizatorzy kampanii nie mają jednak wolnego. Już rozpoczęli przygotowania do kolejnej, czwartej edycji kampanii Kilometry Dobra. Organizacje pozarządowe mogą się już zgłaszać do przyszłorocznej akcji. Wystarczy wejść na stronę kilometrów i skontaktować się z managerem kampanii. Nadchodzą, już pierwsze zgłoszenia. - Bardzo się cieszymy, że zainteresowanie Kilometrami Dobra rośnie z roku na rok. To ogromna szansa na zebranie pieniędzy tak potrzebnych na pomoc potrzebującym. Gdy rozmawiam z przedstawicielami fundacji i stowarzyszeń, widzę jak olbrzymie są potrzeby - opowiada Robert Kawałko, prezes Polskiego Instytutu Filantropii. Polski Instytut Filantropii chce, aby Kilometry Dobra były dobroczynną akcją globalną. Rekrutacja organizacji pozarządowych trwa nie tylko w Polsce, ale na wszystkich kontynentach. - Już rozmawiamy z organizacjami z Japonii, Boliwii, Stanów Zjednoczonych. Kolejne będziemy zapraszać w najbliższym czasie. Chcemy, by filantropia mogła rozwijać się w każdym zakątku świata - tłumaczy Robert Kawałko. Centrum dowodzenia akcją pozostanie w Krakowie. W tym roku do kampanii zgłosiły się organizacje pozarządowe z 42 polskich miast oraz z Brukseli i Sztokholmu. Razem zebrały one prawie milion zł. Ambasadorami akcji zostali m.in. Cezary Żak, zespół Perfect i Piotr Wyszomirski.