Na nagraniu widać, jak Donald Tusk robi świąteczną sałatkę jarzynową: gotuje jajka, otwiera puszkę z groszkiem i kroi ogórki kiszone. Chwilę później szef PO staje przed dylematem, którego majonezu dodać do potrawy. Jak zaznacza jest to odwieczny dylemat. - I teraz Kielecki czy Winiary? - zastanawia się Tusk. - Ktoś powie: "zbrodnia kulinarna", ale ja mówię: "lepiej łączyć niż dzielić" - stwierdza lider PO i dodaje do sałatki dwa majonezy. Film skomentowali internauci. "Łączyć można nie tylko majonezy" Po zmieszaniu składników Donald Tusk próbuje przyrządzonej przez siebie potrawy. - Słuchajcie, to jest pyszne! Naprawdę lepiej łączyć - ocenia. CZYTAJ WIĘCEJ: Spotkanie Donalda Tuska w Bytomiu zakłócone. "Nikt nie zamknie mi ust" Film wywołał reakcje wśród internautów. Oprócz życzeń świątecznych, pojawiły się komentarze. "I o to chodzi. Nie dajmy się ponurakom i malkontentom. A łączyć można nie tylko majonezy. Polaków też" - zauważyła jedna z użytkowniczek. Ktoś inny stwierdza, że "biorąc pod uwagę dzisiejszy rząd to lepiej kupić tańszy majonez". "Super pomysł panie premierze. Na pewno połączę te dwa produkty" - komentuje kolejny internauta. Czytaj też: Jak to naprawdę jest z tymi kontrolami abonamentu? Poczta Polska wyjaśnia