Sąd uznał za wiarygodne obciążające "Żuroma" zeznania skruszonego przestępcy Arkadiusza T., który - według sędziego Klaudiusza Senatora - nie miał interesu, by kogoś niezasadnie obciążać. Przy wymiarze kary sąd wziął pod uwagę ilość narkotyków, które raper miał wprowadzić do obrotu - około dziesięć kg marihuany i trzy kg amfetaminy. Wyrok nie jest prawomocny. Raper, który nie przyznaje się do winy, na początku procesu zgodził się na ujawnianie jego danych osobowych. Nie było go na ogłoszeniu wyroku.