Według synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Polsce będzie można zaobserwować zmianę warunków termicznych. "Utrzymujący się od kilku dni okres z ciepłą, jak na tę porę roku, pogodą - kształtowaną w masie powietrza pochodzenia zwrotnikowego, zbliżać się będzie do końca" - wskazano na Twitterze. Według synoptyków, początek przyszłego tygodnia przyniesie chłodniejsze noce, miejscami pojawią się przymrozki. Możliwe także, że w nocy będzie mróz. Kiedy spadnie śnieg? Zdaniem meteorologów z portalu dobrapogoda24.pl, jeszcze w listopadzie w kraju pojawią się pierwsze opady śniegu. "Pierwsze opady śniegu na nizinach i większe ochłodzenie jest prawdopodobne dopiero w trakcie drugiej połowy miesiąca, zwłaszcza w ostatniej dekadzie" - wskazano. Ostatnie słoneczne dni. Prognoza pogody na czwartek Nim w Polsce spadnie śnieg i przyjdzie ochłodzenie synoptycy przewidują, że w czwartek w całym kraju pojawi się dużo słońca. Tylko na północnym wschodzie okresami spodziewane jest większe zachmurzenie, tam możliwe są słabe opady deszczu. Na pozostałym obszarze kraju nie powinno padać. Jak przekazała Ilona Bazyluk z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, w czwartek najcieplej będzie na południowym zachodzie i na południu. - 15-16 stopni Celsjusza. W centrum maksymalnie będzie 13 stopni, a na Suwalszczyźnie 10 stopni Celsjusza - powiedziała Bazyluk. Wiatr będzie słaby w całym kraju. Powieje z kierunków południowych. Na wschodzie lokalnie z zachodu.