- To jest dla Platformy bardzo trudny moment, właściwie chyba najtrudniejszy w naszej historii i chyba żadnemu ugrupowaniu i nikomu nie zależy na dokładnym wyjaśnieniu tej sprawy tak jak Platformie, bo od tego jak to dokładnie zostanie wyjaśnione zależy nasza przyszłość - powiedziała Kidawa-Błońska na antenie radiowych "Sygnałów Dnia" w Programie I Polskiego Radia. Zmiany w rządzieRzecznik rządu zapowiedziała, że po wyjaśnieniu sprawy podsłuchów premier Donald Tusk przeprowadzi zmiany w rządzie. - Premier zresztą wielokrotnie o tym mówił, że po wyjaśnieniu sprawy przewiduje pewne zmiany, pewne korekty w rządzie, ale najpierw musi wiedzieć dlaczego, nie będzie tego robił pod wpływem tego, co się dzieje teraz - powiedziała. - Poczekajmy na wyjaśnienia, na pewno zmiany jakieś pan premier przeprowadzi, ale to będzie ułożony scenariusz po wyjaśnieniu sprawy - dodała Kidawa-Błońska. Wotum zaufania? Rzecznika zapewniła też, koalicja przedstawiła wyraźne stanowisko w sprawie afery. Zaznaczyła, że sprawa dotyczy rządu, a "koalicja to jest rząd, to jesteśmy razem". Pytana o wotum zaufania do rządu, zapewniła że większość posłów wspiera gabinet Donalda Tuska. Dodała, że posłowie Platformy po głosowaniu, w którym część z nich sprzeciwiła się uchyleniu immunitetu byłemu szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu, mają świadomość, że sytuacja ta zakończyła się nie tak, jak powinna. - Nie ma zagrożenia, żeby nasz klub się połamał - powiedziała. Taśmy "Wprost" W połowie czerwca tygodnik "Wprost" upublicznił podsłuchane rozmowy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i szefa NBP Marka Belki oraz b. wiceministra finansów Andrzeja Parafianowicza i b. ministra transportu Sławomira Nowaka. O nowych podsłuchach rozmów - szefa MSZ Radosława Sikorskiego i b. wicepremiera, b. ministra finansów Jacka Rostowskiego, b. rzecznika rządu Pawła Grasia, ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego, wiceministra w tym resorcie Zdzisława Gawlika i prezesa PKN Orlen Jacka Krawca napisał "Wprost" w poniedziałek. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nielegalnego podsłuchiwania polityków; dwóm osobom - Łukaszowi N, menedżerowi z restauracji Sowa i przyjaciele oraz Konradowi L., kelnerowi z restauracji Amber Room - postawiła zarzuty. Ponadto we wtorek prokuratura poinformowała o zatrzymaniu dwóch osób, których danych nie podała. Osoby te zostaną w środę przesłuchane jako podejrzane. Po południu w środę w Sejmie premier Donald Tusk ma przedstawić informację w tej sprawie.