Kidawa-Błońska powiedziała w Polsat News, że nazwisko nowego premiera poda prezydent Bronisław Komorowski; nowego szefa rządu przedstawi, gdy Donald Tusk złoży dymisję swojego rządu. - Do końca września powinniśmy mieć nowego premiera - mówiła. Dopytywana, powiedziała, że w październiku nowy premier będzie na pewno. - Mam nadzieję, że to się wszystko uda złożyć, bo przecież to nie jest tylko decyzja pana prezydenta, pana premiera, ale musi to też przegłosować Sejm. Ale ten kalendarz układa się w całość i jest to realne do wykonania - dodała. Rzeczniczka rządu podkreśliła, że obecny premier chce jak najszybciej zamknąć najważniejsze sprawy dla kraju. Jak zaznaczyła, obecnie trwają prace nad projektem budżetu na rok 2015. "(Premier) zamyka sprawy związane z ustawami, o których mówił ostatnio w Sejmie (...) To musi być pod rządami pana premiera zamknięte" - zaznaczyła. Kidawa-Błońska nie chciała spekulować na temat nazwiska przyszłego szefa rządu. Zaznaczyła, że cieszy się, iż na giełdzie pojawia się kilka nazwisk. Według niej świadczy to o dojrzałości Platformy Obywatelskiej. Na sobotnim szczycie UE premier Donald Tusk został wybrany na nowego szefa Rady Europejskiej; obejmie tę funkcję 1 grudnia. Tusk złoży rezygnację z urzędu premiera; zapowiedział też, że będzie szefował Platformie Obywatelskiej do 1 grudnia, a później partia będzie musiała sobie radzić z nowym liderem.