Na uroczystość przybyły rodziny ministrów, którzy zginęli w katastrofie - Janusza Krupskiego i Władysław Stasiaka. Licznie obecni byli rektorzy i studenci stołecznych uczelni. Powstanie pomnika to inicjatywa warszawskiego środowiska akademickiego. Podczas mszy świętej towarzyszącej poświęceniu metropolita warszawski mówił, że na tragedię, do której doszło w kwietniu 2010 roku, powinniśmy patrzeć w świetle wiary. Kardynał zachęcał, aby to trudne wydarzenie przeżywać z Chrystusem, który pokazał , że do zmartwychwstania idzie się przez krzyż. Ksiądz Jacek Siekierski rektor kościoła św.Anny, podkreślił, że poświecenie i odsłonięcie pomnika ofiar katastrofy ma utrwalić w pamięci całego narodu to ważne zdarzenie. Ma także przypominać czas po tragedii, kiedy trwaliśmy w żałobie. Duchowny wspomniał też , że kościół świętej Anny był już świadkiem wielu doniosłych chwil z najnowszej historii polski. Poświęcona i odsłonięta rzeźba została wykonana z brązu. Przedstawia symboliczne sosny katyńskie i złamaną brzozę . Został tam umieszczony także drewniany krzyż - ten, który w czasie żałoby narodowej stał przed pałacem prezydenckim. Niżej znajdują się dwie tablice: poświęcona w latach osiemdziesiątych katyńska oraz nowa, dedykowana ofiarom katastrofy. W podstawie pomnika została umieszczona urna z ziemią z miejsca katastrofy. Autorem rzeźby jest Łukasz Krupski, syn ministra Janusza Krupskiego.