Do wypadku doszło przy skrzyżowaniu ulic Hallera i Powstańców Śląskich. - Autobus komunikacji miejskiej zjechał z prawego pasa na lewy i uderzył w samochody stojące na czerwonym świetle - relacjonuje Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji. Ranne zostały cztery osoby. To kierowca i pasażerowie samochodów. - Dostałem uderzenie, przeciągnął mnie kilkadziesiąt metrów i tyle. Uderzyłem w kilka samochodów, ale nic mi nie jest. Jechałem sam, tak, że jest wszystko ok - mówił reporterowi RMF FM Bartkowi Paulusowi jeden z kierowców, który brał udział w wypadku. - Autobus nie wyhamował i po kolei taranował samochody. W autobusie nikomu nic się nie stało - relacjonuje z kolei jeden z pasażerów. Jak wstępnie ustaliła policja, kierowca autobusu najprawdopodobniej zasłabł. Bartek Paulus Więcej zdjęć na stronie RMF24.pl