"Mam nadzieję, że frekwencja będzie jak najwyższa, bo te wybory są naprawdę bardzo ważne" - powiedział dziennikarzom po głosowaniu prezydent Warszawy. W pierwszej turze wyborów prezydenckich frekwencja wyniosła 64,51 proc. Udział w wyborach Trzaskowski nazwał obywatelskim obowiązkiem oraz przywilejem. "To jest obowiązek obywatelski, ale również przywilej, dlatego, że te wybory mają bardzo wielkie znaczenie - mam nadzieję, że wszyscy potraktują je bardzo poważnie; mam nadzieję, że frekwencja będzie naprawdę wysoka" - dodał kandydat. Rafał Trzaskowski wraz z żoną głosował w lokalu wyborczym w rybnickiej szkole podstawowej nr 5. "To moja szkoła podstawowa, miło było tu wrócić" - powiedziała Małgorzata Trzaskowska. W niedzielę o godz. 7 rozpoczęło się głosowanie w II turze wyborów prezydenckich. Startują w niej Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. Do zakończenia głosowania o godzinie 21 trwa cisza wyborcza.