Pewnym kandydatem na członka, ale i na przewodniczącego tej komisji jest były szef MSWiA Marek Biernacki. Trzy miejsca Platformy mają uzupełnić mało znani jeszcze posłowie Paweł Olszewski i Grzegorz Karpiński. W odwodzie jest jeszcze Wojciech Wilk. PiS przy okazji powoływania kolejnej komisji śledczej znów drażni pozostałe kluby Antonim Macierewiczem. Skończy się jednak pewnie na duecie Zbigniew Wassermann i Andrzej Dera. Lewica ma zaproponować Leszka Aleksandrzaka lub Tomasza Kamińskiego. Ludowcy namawiają Józefa Zycha, licząc, że na fali kłótni Platformy i PiS to właśnie Zych-rozjemca zostanie szefem komisji.