27 czerwca 2010 roku doszło do wypadku, w którym motocykl zderzył się z samochodem stojącym na poboczu autostrady. W wypadku zginęły dwie osoby jadące motocyklem - mężczyzna i jego 16-letnia córka. Okazało się, że oskarżona Emma Czornobaj zatrzymała się, by pomóc siedmiu młodym kaczkom, które znalazły się na lewym pasie autostrady nr 30 na południu Montrealu. Maksymalną karą za zaniedbanie prowadzące do śmierci w Kanadzie jest dożywocie, za niebezpieczną jazdę i spowodowanie śmierci - 14 lat więzienia. Podczas procesu jako świadek zeznawała żona Andrégo i matka Jessie - Pauline Volikakis. Jechała wtedy z tyłu na drugim motocyklu. Rodzice odebrali córkę po pracy. Było widno, na drodze sucho. Volikakis mówi, że nie ma żadnych oczekiwań związanych z procesem. Ważne jest jednak przesłanie i nauka dla kierowców, którzy powinni zapamiętać, że nie należy zatrzymywać się na autostradach - pisze "The Telegraph".