Zakład karny przeznaczony byłby dla 800 skazanych. Inwestycja obejmowałaby także przywięzienny zakład pracy dla osadzonych. O propozycji ministerstwa sprawiedliwości poinformował poseł Piotr Kaleta. "Ministerstwo Spraw Wewnętrznych chce dać miastu Kalisz na ten cel 250 mln złotych, ministerstwo sprawiedliwości ma zadbać o całą infrastrukturę, a miasto ma przekazać nieodpłatnie pod inwestycję 15 hektarów terenu. To są wszystkie oczekiwania ze strony ministerstwa" - powiedział PAP poseł Piotr Kaleta (PiS). Kaleta powiedział, że władze miasta mogą mieć problem ze znalezieniem terenu inwestycyjnego o takiej powierzchni, ale - jak zauważył - temat można podjąć w ramach działania Stowarzyszenia Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej, w skład której wchodzi 24 jednostek samorządu terytorialnego - gmin i powiatów. Przewodniczącym stowarzyszenia jest prezydent Kalisza. "Być może okaże się, że takie tereny znajdują się w jakiejś gminie, która jest członkiem stowarzyszenia, będzie można je wykupić lub zamienić" - powiedział poseł. Prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński powiedział, że oferta parlamentarzystów jest dla niego "bardzo dziwna i zatrważająca". "Kiedy zlikwidowano więzienie przy ul. Łódzkiej w Kaliszu, wiceminister Patryk Jaki w rozmowie ze mną zapowiedział budowę nowego więzienia na terenie Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu. Dziwi mnie to, że taką informacją parlamentarzyści wycofują deklaracje wiceministra" - powiedział Sapiński. Odnosząc się do tego poseł Kaleta zapewnił, że nikt nie wycofuje żadnych deklaracji "a jedynie pojawiła się nowa propozycja inwestycyjna i trzeba tylko szybko wyrazić wolę". Przypomniał, że przeciwko budowie więzienia na terenie COSSW w Kaliszu protestują mieszkańcy ze względu na sąsiedztwo szkoły. "Jeżeli władze miasta wyrażą wolę, to przecież wtedy nie ma sensu budować więzienia w Kaliszu, którego lokalizacja wywołuje konflikty społeczne" - powiedział Piotr Kaleta. Zdaniem parlamentarzysty wybudowanie takiego ośrodka na obrzeżach miasta jest ciekawą propozycją ze względu na stworzenie nowych miejsc pracy w regionie, zarówno dla przyszłych pracowników zakładu karnego, jak i usługodawców. "Przecież takie więzienie z halą produkcyjną trzeba wybudować, a więc mogą zyskać na tej inwestycji kaliskie firmy budowlane i trzeba zaopatrywać ośrodek w produkty żywnościowe oraz świadczyć wiele innych usług" - powiedział poseł. Ewa Bąkowska (PAP)