Sobotnia Rada Naczelna PSL ma ponadto ocenić wynik majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego oraz rozpocznie dyskusję, w jakiej formule ludowcy wystartują w jesiennych wyborach parlamentarnych. Kalinowski w radiowej "Trójce" mówił, że PSL dzisiaj zaczyna start do jesiennej kampanii. "Oprócz jakiejś krótkiej oceny tego co się wydarzyło w ostatnią niedzielę, będziemy rozpoczynać krótką debatę, w jakiej formule pójdziemy w tych wyborach" - powiedział. Ostateczna decyzja dotycząca formuły startu w wyborach parlamentarnych - jak zaznaczył - powinna zapaść w czerwcu. "Dzisiaj będziemy przedstawiali tezy programowe w tych wyborach. Punktem pierwszym będzie deklaracja światopoglądowo-ideowa, żeby przeciąć te dywagacje, które zaburzyły w pewnym sensie ostatnią kampanię" - podkreślił. Wskazał przy tym, że w eurokampanii w niewielkim stopniu podnoszono temat spraw europejskich, a najwięcej miejsca zajęły kwestie światopoglądowe. Dopytywany, co się znajdzie w tej deklaracji, Kalinowski odparł, że będzie pokazanie, jakim ugrupowaniem było i jest PSL. "Byliśmy i jesteśmy ugrupowaniem chrześcijańsko-demokratycznym, sprawy wartości chrześcijańskich zawsze dla nas stały na pierwszym miejscu" - podkreślił polityk. W niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego, PiS uzyskało 45,38 proc. głosów, KE - 38,47 proc., Wiosna - 6,06 proc. PiS zdobyło 27 mandatów, Koalicja Europejska - 22, a Wiosna - 3. PSL w eurowyborach startowało w ramach Koalicji Europejskiej wraz z PO, SLD, Nowoczesną i Zielonymi. Mandaty uzyskało trzech działaczy Stronnictwa: dotychczasowi europosłowie Jarosław Kalinowski i Krzysztof Hetman oraz Adam Jarubas. W kończącej się kadencji PE Stronnictwo miało 4 europosłów.