Oto kalendarium wydarzeń, które nastąpiły w ciągu ośmiu miesięcy po katastrofie w Smoleńsku: 10 kwietnia - obowiązki głowy państwa przejął marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Rosja zapowiedziała wyjaśnienie tragedii. Premier Donald Tusk zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów i w imieniu wszystkich Polaków złożył wyrazy współczucia i kondolencje rodzinie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i rodzinom ofiar katastrofy. - Do Smoleńska udał się brat Lecha Kaczyńskiego, szef PiS Jarosław Kaczyński wraz ze współpracownikami; na lotnisku zidentyfikował ciało prezydenta; modlił się na miejscu tragedii. - Do Smoleńska poleciał także premier Donald Tusk. Premier Rosji Władimir Putin osobiście zaprowadził Tuska na miejsce katastrofy. Wspólnie złożyli tam wiązanki kwiatów. obaj szefowie rządu uczestniczyli też w telekonferencji z przedstawicielami władz Moskwy, resortu zdrowia i władz lotniska Domodiedowo, dotyczącej przygotowań do identyfikacji ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154M. - Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew ogłosił 12 kwietnia dniem żałoby narodowej w Rosji w związku z katastrofą. Poinformował o tym osobiście w odezwie do narodu polskiego. 11 kwietnia - Do kraju sprowadzona została trumna z ciałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego; podczas ceremonii na lotnisku Okęcie przy trumnie modlili się członkowie najbliższej rodziny zmarłego prezydenta: jego brat Jarosław Kaczyński i córka Marta. Zmarłemu prezydentowi hołd oddali marszałkowie Sejmu i Senatu Bronisław Komorowski i Bogdan Borusewicz, premier Donald Tusk, a także współpracownicy Lecha Kaczyńskiego. - W związku z katastrofą w Smoleńsku premier odwołał wizyty w Waszyngtonie i w Kanadzie, planowane na kolejny tydzień. - Przed gmachem Sejmu odbyła się uroczystość ku czci ofiar katastrofy, w której wzięli udział premier, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, członkowie rządu i parlamentarzyści. - Do Moskwy polecieli minister zdrowia Ewa Kopacz, która pomagała identyfikować ofiary katastrofy, szef Kancelarii Premiera Tomasz Arabski i wiceminister spraw zagranicznych Jacek Najder. Do Moskwy poleciał też samolot z rodzinami ofiar katastrofy. 13 kwietnia - Do kraju sprowadzono trumnę z ciałem małżonki prezydenta Marii Kaczyńskiej. Trumny z ciałami pary prezydenckiej zostały wystawione na widok publiczny w Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego. W ciągu następnych czterech dni hołd Lechowi i Marii Kaczyńskim złożyło ok. 180 tys. osób. - W Sejmie odbyło się uroczyste zgromadzenie posłów i senatorów. Minutą ciszy i specjalnym oświadczeniem parlamentarzyści uczcili pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej. Przedstawiciele poszczególnych klubów odczytali nazwiska posłów i senatorów, którzy zginęli w katastrofie. - "W takich chwilach wszyscy jesteśmy Polakami" - powiedział prezydent USA Barack Obama podczas szczytu nuklearnego w Waszyngtonie, nawiązując do tragedii narodowej w Polsce. 14 kwietnia - Do kraju przewieziono trumny z ciałami 30 ofiar katastrofy smoleńskiej. "Dzisiaj płacze cała ojczyzna - powiedział premier Tusk przemawiając podczas ceremonii żałobnej. 15 kwietnia - Przed Pałacem Prezydenckim harcerze i harcerki z różnych związków ustawili drewniany krzyż z napisem: "Ten krzyż to apel harcerzy i harcerek do władz i społeczeństwa o zbudowanie tutaj pomnika". Przez następne miesiące pod krzyżem składają wieńce m.in. rodziny ofiar i władze PiS; gromadzą się ludzie. - Do kraju sprowadzono trumny z ciałami kolejnych 34 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem; "Wróciliście w trumnach, okrytych biało-czerwonymi sztandarami, jako bohaterowie" - powiedział premier Tusk podczas ceremonii żałobnej. 16 kwietnia - Zakończono czynności dochodzeniowe na miejscu katastrofy. MAK podał, że samolot zahaczył o drzewo przed pasem startowym, skręcił w lewo, odwrócił się na plecy i spadł na ziemię; silniki działały do końca, a na pokładzie nie doszło do pożaru ani wybuchu. - do kraju sprowadzono trumny z ciałami kolejnych ośmiu ofiar katastrofy; "Polska będzie pamiętała o wszystkich ofiarach tej straszliwej tragedii" - powiedział premier na ceremonii żałobnej. 17 kwietnia - Na placu Piłsudskiego w Warszawie państwowe uroczystości żałobne ku czci 96 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem na placu Piłsudskiego w Warszawie. "Niewiele jest takich chwil w dziejach narodu, w których wiemy i czujemy, że jesteśmy naprawdę razem, katastrofa pod Smoleńskiem do takich chwil należała" - powiedział marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Szef gabinetu prezydenta Maciej Łopiński wspominał, że Lech Kaczyński 10 kwietnia był tak jak każdego innego dnia na służbie Rzeczypospolitej.