Kaczyński poinformował podczas wtorkowej konwencji PiS w Płocku, że otrzymał zaproszenie na spotkanie od premier Kopacz, która chce w środę porozmawiać z liderami ugrupowań parlamentarnych o kwestiach związanych z samorządem, w tym m.in. o wprowadzeniu budżetu obywatelskiego w każdej gminie.- Pani premier chce rozmawiać o sprawach samorządu w trakcie kampanii samorządowej, która z natury rzeczy jest konkurencyjna, jest starciem. Kampania wyborcza musi być starciem racji, programów (...) Choć jestem przekonany, że to zaproszenie to chwyt marketingowy w trakcie kampanii wyborczej, to pod pewnym warunkiem jestem gotów tam pójść - powiedział szef PiS. Następnie zaprosił Kopacz na wspólne posiedzenie klubów PiS i Sprawiedliwej Polski, które ma się odbyć po w środę po porannych głosowaniach w Sejmie. - Jeżeli pani premier rzeczywiście chce zmienić niszczący polskie życie publiczne sposób uprawiania polityki powinna przyjść, wykazać nieco dobrej woli, może i nieco pokory, bo pokora jest PO naprawdę potrzebna - podkreślił Kaczyński. Szef PiS dodał, że spotkanie z klubami PiS i SP nie może być długie. - Chodzi o to, żeby odpowiedziała nam na pytanie, dlaczego nie chce załatwić tej sprawy, (obniżenia wieku emerytalnego dla kobiet do 60 i mężczyzn do 65 lat - red.) chociaż ciągle mówi, że jest bliżej ludzi. Nie ma dla ludzi sprawy boleśniejszej niż ta - powiedział Kaczyński. Dodał, że rozmowa na posiedzeniu klubów mogłaby też dotyczyć projektu uchwały PiS zobowiązującej rząd i Sejm do prac nad obniżeniem wieku emerytalnego, obniżeniem cen lekarstw, poprawą sytuacji rodzin o najniższych dochodach, którą klub PiS złoży w najbliższym czasie.