Kaczyński podkreślił, że Zachodniopomorskie jest "ziemią wielkiego potencjału, wielkich możliwości, wspaniałych ludzi". Prezes PiS zwrócił uwagę, że Polska leży między "dwiema potęgami" - między Rosją i Niemcami. "To są kraje zupełnie dzisiaj różne, ale i Rosja i Niemcy są bardzo silne, mają ogromne możliwości - tego nie można im odmówić" - powiedział Kaczyński. Od Rosji jesteśmy w jakiejś mierze oddzieleni Ukrainą, w mniejszej mierze Białorusią, mamy krótką granicę z obwodem kaliningradzkim - zauważył. "Natomiast z Niemcami mamy otwartą granicę. Chcę powiedzieć, że to bardzo dobrze, że mamy otwartą granicę, to bardzo dobrze, że jesteśmy razem w Unii Europejskiej, to bardzo dobrze, że jesteśmy razem w NATO, że jesteśmy sojusznikami" - mówił prezes PiS. Podkreślił jednak, że "ci, którzy wierzyli, że historia się skończyła - mylili się". "Historia biegnie dalej i nikt nie wie, w jakim kierunku, nikt nie wie, co się zdarzy" - stwierdził Kaczyński. Według niego, "jest jedna odpowiedź na tę sytuację (...) - silne Pomorze Zachodnie, które w nieodległym czasie osiągnie poziom rozwoju gospodarczego i społecznego przynajmniej porównywalne z Niemcami". "Spoiwem wszystkiego musi być patriotyzm" Wobec osób, które pełnią funkcje w życiu publicznym, trzeba stawiać wymóg zdecydowanego patriotyzmu, który jest zrębem ich motywacji, podstawą ich motywacji i zaangażowania w życie publiczne - mówił podczas konwencji regionalnej PiS Kaczyński. Jak dodał, "tutaj, na Pomorzu Zachodnim, trzeba stawiać jeszcze jeden wymóg: patriotyzmu lokalnego, patriotyzmu Pomorza Zachodniego, polskiego Pomorza Zachodniego". Zdaniem Kaczyńskiego, ten patriotyzm "może wyrastać z różnych przesłanek: religijnych, zaangażowania społecznego, ma także ta tradycja w sobie coś, co można określić zaangażowaniem narodowym w tym dobrym tego słowa znaczeniu, w rozumieniu zaangażowania we wspólnotę, solidarną wspólnotę kultury, pamięci, wspólnej historii, czyli wspólnotę narodu, takie zaangażowanie nieszowinistyczne". Kaczyński podkreślał też, że ziemia szczecińska jest jedną z kolebek Solidarności, a Solidarność - jak zaznaczył - "integrowała te wszystkie dobre motywacje polskiego działania", podobnie jak tradycje niepodległościowe. "Spoiwem wszystkiego musi być patriotyzm, a w wypadku tej ziemi te dwa połączone ze sobą i nigdy nie przeciwstawiane sobie patriotyzmy. Praktycznie wynikają z tego dwa postulaty: po pierwsze stawka na szybki rozwój gospodarczy tej ziemi, zintegrowany z Pomorzem Wschodnim, z innymi częściami Polski, odrzucenie zewnętrznych lobby, które tu często naciskają, różnych pokus, szybki rozwój, polski, rozwój, to jest imperatyw" - mówił prezes PiS. Drugim czynnikiem - jak zaznaczył Kaczyński - jest "integracja społeczeństwa tej ziemi wokół patriotyzmu". "Współpraca z niemieckim sojusznikiem jest potrzebna" Nasza współpraca z niemieckim sojusznikiem jest potrzebna także na tej ziemi, ale rozwój musi być polski, zintegrowany z Polską - mówił Kaczyński. Prezes PiS podkreślił, że należy "odnosić się z szacunkiem do tego wszystkiego, co zostało stworzone wtedy, jak Polski tutaj nie było: jest tutaj na tych ziemiach tego dużo, trzeba to dziedzictwo szanować, trzeba je odbudowywać, trzeba je odnawiać, ono ma wielką wartość estetyczną, wielką wartość także cywilizacyjną, to dowód wielkiej cywilizacji, która tutaj funkcjonowała." "Ale nie można udawać, że jest tutaj ciągłość, bo historia tej ziemi została przerwana - i my mamy tutaj własną historię. I ci, którzy próbują sugerować tę ciągłość, niekoniecznie mają najlepsze intencje" - podkreślił. "Nasza współpraca z niemieckim sojusznikiem jest potrzebna, także na tej ziemi - ale rozwój musi być Polski, zintegrowany z Polską, zintegrowany z Polską historią" - zwrócił uwagę Kaczyński. Szef PiS mówił o tym, że lokalny patriotyzm na Pomorzu Zachodnim należy budować "przede wszystkim w oparciu o tę tradycję, którą tutaj w ciągu tych 73 lat mamy - tradycję walki o wolność". "Jest do czego nawiązywać: to jest tak piękna polska tradycja walki o wolność. Jest także możliwość - i konieczność - nawiązywania do tradycji kulturowych, tradycji tego wszystkiego, co na tej ziemi zostało stworzone" - dodał. "Musimy tą tradycję umacniać - i oczywiście pamiętać o tych odległych, bardzo odległych już dzisiaj czasach, kiedy już przedtem te ziemie należały do Polski" - podkreślił Kaczyński. "My tu jesteśmy zwycięzcami" Mówi się często, że historię piszą zwycięzcy; my jesteśmy zwycięzcami, my musimy napisać historię - mówił lider PiS. Kaczyński na Konwencji Wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Szczecinie zaznaczył, że "ludzie tej ziemi muszą znać historię". Dodał, że historię trzeba "zapisywać, wprowadzać do szkolnych programów, do teatrów, trzeba nakręcać filmy, pisać książki". "Trzeba o tym pamiętać i tworzyć tę historię, która realnie istnieje" - podkreślił. "Zapytajmy teraz o naszą formację: o Prawo i Sprawiedliwość, o Zjednoczoną Prawicę; czy jest patriotyczna? Czy docenia tę ziemię? Czy ma program szybkiego rozwoju Polski, a więc i tej ziemi? Czy myśli o gospodarce morskiej, którą trzeba odbudowywać? Wobec tego na kogo głosować, jak nie na Prawo i Sprawiedliwość" - zwrócił się do zebranych Kaczyński. Prosił, by zawsze "na tej ziemi, jak i w całej Polsce" wspominać jego świętej pamięci brata Lecha Kaczyńskiego. Bez niego by nas tutaj nie było - dodał.