W czwartek o godz. 13 na Zamku Królewskim w Warszawie zostanie zaprezentowany raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Na wydarzeniu będą obecni m.in. marszałek Sejmu Elżbieta Witek, premier Mateusz Morawiecki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Dzisiaj na Zamku w Warszawie już zupełnie ostatecznie zostanie podjęta i ogłoszona decyzja o tym, że Polska wystąpi o reparacje wojenne, o odszkodowania za to wszystko, co Niemcy uczynili w Polsce w ciągu lat 1939-1945 - powiedział Kaczyński dziennikarzom przed uroczystością. Prezes PiS: Zgłaszamy coś, co powinno być zgłoszone dawno Przyznał, że spodziewa się negatywnej reakcji ze strony władz niemieckich. - Ale o takie sprawy trzeba walczyć, czasem przez wiele lat. My nie obiecujemy, że będzie szybki sukces. My tylko mówimy, że jest polskim obowiązkiem, jest likwidacją pewnego braku, pewnej luki w naszej działalności jako suwerennego państwa to, że w końcu zgłaszamy coś, co powinno być zgłoszone dawno - ocenił. - Ta decyzja zapadła i dzisiaj zostanie ogłoszona. To jest rocznica, w której coś bardzo ważnego dla Polski i Polaków się stanie - dodał szef PiS. Raport o stratach poniesionych przez Polskę podczas wojny został przygotowany przez funkcjonujący w poprzedniej kadencji parlamentu - od września 2017 r. - Parlamentarny Zespół ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkody Wyrządzone w trakcie II wojny światowej, którym kierował poseł PiS Arkadiusz Mularczyk. Nad raportem pracowało ok. 30 naukowców - historyków, ekonomistów, rzeczoznawców majątkowych - oraz 10 recenzentów.