Konferencja prasowa, podczas której szef PiS udzielił wsparcia Jaworskiemu, odbyła się w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. "Gdańsk to jest takie miasto, gdzie - można powiedzieć - wiatr historii dął szczególnie mocno, a nasilał się wtedy, kiedy władza zupełnie odrywała się od społeczeństwa. I warto o tym pamiętać" - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości. Mówił też o symbolicznym znaczeniu stoczniowej Sali BHP. "To miejsce ma zupełnie szczególne znaczenie, bo tutaj finalizowały się wielkie historyczne wydarzenia, które powinny być pamiętane także jeśli chodzi o to, iż tutaj swój szczyt i finał osiągnął protest przeciwko takiej władzy, która myślała wyłącznie o sobie i własnych interesach, a zupełnie nie myślała o społeczeństwie" - dodał. "A zadaniem każdej władzy, w tym także władzy samorządowej, jest myślenie przede wszystkim o społeczeństwie, a nie o sobie. Władza nie jest po to, żeby załatwiać różnego rodzaju interesy, a w szczególności interesy grupowe i partykularne. Władza nie może pozostawać w niejasnych związkach z biznesem, z różnego rodzajami grupami nacisku" - podkreślił Kaczyński. W I turze wyborów obecnie urzędujący prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (PO) uzyskał 46,05 proc. głosów, a poseł PiS Andrzej Jaworski 26,15 proc.