Szef PiS, który wziął udział w konferencji na terenie jednego z sadów w okolicach Grójca, poinformował, że wysłał do premiera list w tej sprawie.- Premier Tusk ma konferencje prasowe, jeździ po Europie, spotyka się, robi zdjęcia, ale nic z tego wynika - argumentował Kaczyński. Podkreślił też, że bezpieczeństwo Polski zależy w dużej mierze od siły wsi. Kaczyński dodał, że sam rozmawia z mieszkańcami wsi i słyszy na spotkaniach wiele gorzkich słów wskazujących, "że dawno nie było tak źle". - Ten rząd, a premier w szczególności, wsią się nie zajmuje - podkreślił lider PiS. Przytoczył w tym kontekście sprawę embarga ze strony Rosji na polską wieprzowinę i groźbę kolejnego embarga na owoce i warzywa.