"Według Andrzeja Leppera, Jarosław Kaczyński jako premier nic nie zrobił dla polskiego rolnictwa, a wręcz przeszkadzał mu. Zdaniem lidera Samoobrony, były premier bezpodstawnie przypisuje sobie załatwienie w Brukseli dopłat do owoców miękkich czy kwot mlecznych" - czytamy w depeszy IAR. Ale nie tylko prezesowi PiS dostało się od Andrzeja Leppera. Byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę Andrzej Lepper nazwał "człowiekiem niezrównoważonym psychicznie". Jak dodał, "były minister sprawiedliwości ma na rękach krew Barbary Blidy". - Czekam na proces, jestem otwarty - cytuje agencja IAR słowa Andrzeja Leppera.