W sobotę w Towarzystwie Lekarskim Warszawskim w Warszawie odbyło się spotkanie "Człowiek, Lekarz, Polityk" z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego poświęcone uczczeniu pamięci profesora Zbigniewa Religi w piątą rocznicę jego śmierci. Prezes PiS podkreślił, że jego znajomość z prof. Religą, mimo że krótka była istotnym elementem jego życia. - Prof. Religa angażował się w życie publiczne zawsze z jedną myślą, chciał służyć człowiekowi, ale przede wszystkim w tej dziedzinie, którą najlepiej znał, która była jego zawodem, powołaniem, pasją. Politykę traktował jako dodatkowy instrument, którym można się posłużyć, by to, co uważał za ważne, czynić lepiej, by pomagać ludziom - powiedział Kaczyński. Prezes PiS zaznaczył, ze powołując prof. Religę do swego rządu jako ministra zdrowia, kierował się przede wszystkim propaństwowością oraz wysokimi kwalifikacjami słynnego kardiologa. Kaczyński zaznaczył, że o jego wysokiej ocenie prof. Religi zdecydowało także zachowanie kardiochirurga w momencie przegranych prze PiS wyborów w 2005 roku a także okres przed tymi wyborami. - Byliśmy rządem niezwykle gwałtownie atakowanym przez tak zwany establishment i pójść z nami dalej, pójść z nami wtedy, gdy wynik wyborów był dalece niepewny a ja nie ukrywałem przed najbliższymi współpracownikami, że szanse na utrzymanie władzy są minimalne, to była decyzja trudna - powiedział Kaczyński. Jak dodał, decyzja ta była szczególnie trudna dla kogoś kto, jak prof. Religa, w społecznej hierarchii prestiżu był wysoko postawiony. - I ta decyzja została podjęta i pan profesor został posłem i w dalszym ciągu angażował się mimo niezwykłego zaostrzenia się walki politycznej w Polsce po tej jednej, naszej stronie - powiedział Kaczyński. Prezes PiS podkreślił, że podziwiał prof. Religę także za jego postawę wobec choroby i śmierci. - Mogę powiedzieć jedno, to było naprawdę imponujące - powiedział Kaczyński. Prof. Zbigniew Religa, kardiochirurg, minister zdrowia, twórca oddziału kardiochirurgii w Zabrzu, gdzie w listopadzie 1985 r. dokonał pierwszego udanego przeszczepu serca, zmarł 8 marca 2009 r. w Warszawie.