Kaczyński: Komisja Europejska nie złamie polskiej woli dokończenia reformy
– Komisja Europejska nie złamie polskiej woli dokończenia reformy, bo to jest albo-albo. Jeśli nie zreformuje się sądownictwa, inne reformy mają mały sens, gdyż prędzej czy później zostaną przez takie sądy, jakie mamy, zanegowane, cofnięte – mów prezes PiS Jarosław Kaczyński w nowym numerze tygodnika "Sieci".
W wywiadzie udzielonym Jackowi i Michałowi Karnowskim, Jarosław Kaczyński pytany jest m.in. o zapowiedzi KE o skierowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
"W Polsce o zgodności stanowionego prawa z konstytucją rozstrzyga Trybunał Konstytucyjny, a ta ustawa będzie przez ten sąd oceniana" - powiedział Kaczyński.
"Niestety nasz przeciwnik to nie jest normalna opozycja, łamie wszelkie reguły i ma potworne poczucie bezkarności. Rzucili przeciw nam wszelkie możliwe zasoby, podeptali wszelkie zasady życia parlamentarnego, politycznego" - mówił prezes PiS o opozycji.
Dodaje, że w Hiszpanii "ludzie, którzy wzywali do buntu przeciw demokratycznemu rządowi, siedzą w więzieniach z perspektywą kilkunastoletnich wyroków".
"A jak nazwać to, co robi Schetyna, jeśli nie wzywaniem do buntu, łamaniem prawa?" - pytał.
"Bardzo dobrze się sprawdził. Jestem bardzo rad z jego pracy i współpracy z nim, która się doskonale układa" - ocenił w rozmowie pracę premiera Mateusza Morawieckiego. W dalszej części wywiadu dodaje. że Morawiecki jest ogromnie pracowity i ma "nieprawdopodobną odporność fizyczną", co także ma znaczenie w polityce.
Pytany z kolei o napięcia w relacjach z Andrzejem Dudą przyznaje, że te należą już do przeszłości. "Gdyby mnie panowie zapytali, kto będzie naszym kandydatem na prezydenta w roku 2020, to bym powiedział, że obecny prezydent" - przyznał Kaczyński.
Jarosław Kaczyński mów także o swoim zdrowiu. Przyznaje, że ma problem z kolanem, które musi zostać zoperowane, ale jest to jego jedyne "poważne schorzenie".
- Miałem ostre zakażenie kolana, niebezpieczną bakterią, stąd to błyskawiczne przyjęcie do szpitala. To się może zdarzyć każdemu i każdy by został przyjęty w takim trybie - uważa prezes PiS. Jak dodaje, przechodzi "ciężką kurację antybiotykową", która wpływa na jego samopoczucie. Pięć razy w tygodniu udaje się też na rehabilitację.
Na łamach "Sieci" rozmawiają z Jarosławem Kaczyńskim także o zamknięciu sporu polsko-izraelskiego związanego z nowelizacją ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej założeniach PiS na wybory samorządowe.
Więcej w tygodniku "Sieci".