Szef komisji Andrzej Czuma przerwał we wtorek po godz. 15 to przesłuchanie, bo na zwolnienie sali obrad czekała już kolejna komisja sejmowa. Nie wiadomo, kiedy posłowie wrócą do jawnego przesłuchania Kaczmarka. O godz. 16 zacznie się przesłuchanie w trybie niejawnym. Według Sebastiana Karpiniuka (PO) największą wartością wtorkowych zeznań Kaczmarka jest to, że zostały one złożone pod przysięgą.