- Rozmowy są już praktycznie sfinalizowane. Nawiązanie porozumienia to kwestia jednego, dwóch dni - potwierdza Józef Cepil z Ruchu Ludowo-Narodowego. - To zaczątek współpracy, która może skończyć się powstaniem klubu - dodaje. Ruch Ludowo-Narodowy (składający się głównie z uciekinierów z i ) skupia w Sejmie siedmiu posłów. Razem z sześcioosobową Prawicą Rzeczpospolitej daje to w sumie trzynastu parlamentarzystów. Jak ustalił "Wprost", jutro ruszą negocjacje z kilkoma kolejnymi posłami, m.in. Alfredem Budnerem (niezależny), Henrykiem Młynarczykiem i Andrzejem Rucińskim (PiS) oraz Ryszardem Gallą i Henrykiem Krollem z Mniejszości Niemieckiej. Jurkowi zależy na pozyskaniu co najmniej dwóch posłów, bo porozumienie kół musi liczyć minimum piętnastu parlamentarzystów, by mieć reprezentację w Konwencie Seniorów (zasiada też w nim marszałek i wicemarszałkowie Sejmu oraz szefowie klubów). - To oczywiste, że naszym przedstawicielem w Konwencie Seniorów będzie Marek Jurek - mówi jeden z posłów Ruchu Ludowo-Narodowego. Fakt posiadania przez porozumienie kół przedstawicielstwa w Konwencie Seniorów pomoże Arturowi Zawiszy w zachowaniu stanowiska przewodniczącego bankowej komisji śledczej. Z przepisów wynika bowiem, że nie może w niej zasiadać poseł z koła nie reprezentowanego w Konwencie. - Myślę, że groźba odwołania Zawiszy z komisji dodatkowo zmobilizuje kolejnych posłów do zasilenia porozumienia naszych kół - uważa Cepil.