- Telewizja robiła przez 24 lata rzecz, która była bezprecedensowa na świecie. Spece, których zapraszamy co roku, mówią: "Jakie to wszystko u was jest nieprawdopodobne" - przyznaje Jurek Owsiak w rozmowie z dziennikarzem Interii Dariuszem Jaroniem.- W niczym się nie cofniemy, wszystko chcemy robić razem. Mówimy tylko jedno: "Grasz z nami, to graj, ale jak nie grasz, to nie przeszkadzaj. Zajmij się czymś innym" - mówi Owsiak.Jak podkreśla, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, to "duma made in Poland".- Polacy gubią autorytety, gubią symbole - przyznaje Jurek Owsiak. Jak jednak dodaje, kiedy znów będzie finał WOŚP, znów wszyscy będą razem. *** Liczy się każda złotówka! Wesprzyj Orkiestrę na pomagam.interia.pl