- Niezmiernie się cieszę, że jestem w tym kraju na dwa dni przed kanonizacją papieża Jana Pawła II. To on był architektem pokoju, architektem wolności, wolności tutaj w Europie i na świecie. Niedziela jest wielkim dniem dla Polski - podkreślił Juncker, rozpoczynając swoje przemówienie.Jak zaznaczył z ogromną przyjemnością powraca do Polski, gdzie był ostatni raz podczas prezydencji naszego kraju w UE; następnym razem - obiecał - przyjedzie jako przewodniczący Komisji Europejskiej. Polityk komplementował Donalda Tuska i ministrów jego rządu, którzy - jak ocenił - znacząco przyczynili się do przezwyciężenia kryzysu gospodarczego i finansowego w Europie. - Jednocześnie obok sukcesów na poziomie unijnym zrobiłeś to, co było trzeba w kraju - zwracał się do szefa naszego rządu Juncker, przypominając, że Polska jest jedynym państwem w UE, które przez 10 ostatnich lat każdego roku odnotowywało wzrost gospodarczy. - Jest tylko jedno państwo europejskie, którego gospodarka nie skurczyła się w momencie najostrzejszego kryzysu w 2009 roku. I nie, nie jest to Luksemburg, to Polska - podkreślił Juncker, który był wiele lat szefem luksemburskiego rządu. Jego zdaniem, to dzięki Tuskowi i jego rządowi Polska przeszła przez ten kryzys silniejsza niż jakiekolwiek inne kraje w Europie. Przekonywał, że Tusk i PO rządzą Polską lepiej niż robiłaby to jakakolwiek inna partia polityczna w naszym kraju.