będzie bardzo szybkie przygotowanie propozycji zmian ustawowych i kadrowych w CBA - powiedział w czwartek premier Donald Tusk. - Naszą wspólną intencją jest - dzięki pracy pani minister Pitery - uzyskanie w jak najszybszym czasie pełnej wiedzy, które z przepisów ustawy powołującej CBA sprzyjają przeciwdziałaniu korupcji, a które się nie sprawdziły oraz jakie działania - i osoby za nie odpowiedzialne w CBA - nie potwierdziły swojej przydatności - powiedział . Podkreślił, że oczekuje od Pitery "wniosków o charakterze personalnym", a swoje zaufanie do szefa CBA nazwał "ograniczonym". - Z całą pewnością ocena pracy CBA będzie szczególnie uwzględniała sposób pracy pana Kamińskiego - zapowiedział Tusk. Nowo powołana pełnomocnik rządu podkreśliła natomiast, że "urzędnicy pełnią rolę usługową wobec obywateli Rzeczpospolitej, którzy tak naprawdę płacą im pensje; dlatego urzędnicy muszą służyć ludziom". Jak dodała, urzędnicy muszą też służyć temu, żeby Rzeczpospolita działała jak najbardziej harmonijnie, tak by żaden urzędnik nigdy "nie zatruwał" ludziom życia swoją nieudolnością albo złymi intencjami. - To jest podstawowe założenie - mówiła Pitera odbierając w czwartek nominację. Zadeklarowała, że rząd Donalda Tuska pamięta o tym, iż urzędnicy nie posiadają władzy, lecz posiadają instrumenty nadużywania swojej siły. Według niej, jeśli chodzi o zwalczanie korupcji "jest bardzo wiele rzeczy do zrobienia". - Do tej pory właściwie nikt nie podjął działań prewencyjnych w zakresie przeciwdziałania korupcji. Mieliśmy albo teoretyczne opracowania na temat tego, jakie przepisy ustaw należy zmienić, albo, które przepisy stanowią zagrożenie. Albo mieliśmy przede wszystkim położony nacisk na sprawy ścigania - opisywała. Tymczasem - zdaniem Pitery - "bardzo wiele rzeczy w strukturze państwa szwankuje, są co najmniej niedoskonałe zasady doboru ludzi". W jej opinii, to wszystko powoduje, że gdy usuwano osoby, które sprzeniewierzyły się pełnionej funkcji, nie sprawdzano nigdy, jakie były przyczyny tego, że dana osoba mogła nadużywać swojej funkcji. Pitera była w latach 1994-2005 radną Rady Warszawy. Od dwóch kadencji jest posłanką Platformy Obywatelskiej. Działała w Transparency International Polska; w latach 2001-2005 była prezesem tej organizacji. Od 2001 roku zasiada w Radzie Konsultacyjnej Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP. W gabinecie cieni PO w poprzedniej kadencji Sejmu była rzeczniczką ds. sprawiedliwości. Kandydowała z ramienia Platformy na prezesa Najwyższej Izby Kontroli; w czerwcu br. przegrała w Sejmie w głosowaniu z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości Jackiem Jezierskim.