Ministerstwo podaje, że przeciwni organizacji wydarzeń, które kultywują pamięć o "Ogniu" jako niezłomnym bohaterze, są także "mieszkańcy regionu nowotarskiego, społeczność żydowska i słowacka oraz polscy historycy". Wskazują oni, że dowodzone przez Kurasia oddziały mają na sumieniu mordy na Polakach, Słowakach i Żydach. "Kuraś, dowódca niepodporządkowanego jakiemukolwiek zwierzchnictwu politycznemu oddziału zbrojnego, a także funkcjonariusz Urzędu Bezpieczeństwa, na pewno nie należy do postaci, które powinny być wzorcami dla młodych pokoleń" - czytamy w komunikacie. Przypomniano jednocześnie, że Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych cyklicznie czcił jego pamięć, organizując m.in. uroczystości w rocznicę jego śmierci. "W podobny sposób upamiętniano członków Brygady Świętokrzyskiej NSZ, skrajnie prawicowej formacji, która podczas II wojny światowej podjęła współpracę z hitlerowcami" - dodano. Józef Kuraś "Ogień" bez upamiętnienia. "Nie ma zgody" - Zbiorowa pamięć wskazuje moralne wzorce dla przyszłych pokoleń; nie może być w niej miejsca na hagiografię osób, które ze względu na swoje czyny zasługują na potępienie - powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Dlatego jako ministra nadzorująca działalność Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych podjęłam decyzję o zaprzestaniu organizowania przez tę instytucję wydarzeń gloryfikujących postać Józefa Kurasia "Ognia" oraz Brygadę Świętokrzyską Narodowych Sił Zbrojnych - zaznaczyła. Minister oceniła, że poprzednia władza "swoją polityką historyczną zrównywała autentycznych bohaterów, którzy po II wojnie światowej byli poddawani brutalnym represjom, jak m.in. rotmistrz Pilecki, z osobami o sumieniach obciążonych zbrodniami". - W naszej narodowej pamięci jest miejsce dla przedstawicieli wszystkich formacji zbrojnych, które walczyły o wolną Polskę. Nie ma jednak zgody na pomniki dla tych, którzy splamili żołnierski mundur czynami niegodnymi, zasługującymi na potępienie - dodała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!