Dyskusja na temat medycznej marihuany rozgorzała na nowo za sprawą Tomasza Kality. Cierpiący na glejaka były rzecznik SLD nagłośnił problemy chorych, którym mogłaby pomóc marihuana. Rząd, w obawie, że medyczna marihuana może być furtką do legalizacji tego narkotyku, nie spieszy się z uregulowaniem tej sprawy. Jednak Jolanta Szczypińska - która sama cierpi na nowotwór - uważa, że nie ma przeciwwskazań, by dopuścić marihuanę do celów medycznych. "Zrobiłabym wszystko, żeby nikt nie cierpiał z powodu raka. Jeśli receptą na nowotwór, na glejaka, jest tylko lecznicza marihuana, to powinno jak najbardziej się jej użyć, alby ulżyć chorym, a być może pomóc im dzięki temu w pokonaniu choroby" - powiedziała Szczypińska "Super Expressowi".