Naprawą linii energetycznych zajmuje się 747 pracowników zakładów energetycznych oraz 380 specjalistów z firm współpracujących. Wspiera ich 84 strażaków Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej oraz 24 żołnierzy. - Sprowadzany jest dodatkowy sprzęt: wojskowy dźwig o udźwigu 5 ton oraz strażacki podnośnik na podwoziu terenowym - będą wykorzystane w Skale i Wielmoży - powiedziała Sieradzka. Energetycy pracują mimo kilkunastostopniowego mrozu. - Od soboty udało się przywrócić zasilanie dla prawie 8 tys. odbiorców w Małopolsce i na Śląsku - powiedziała rzeczniczka spółki Enion w Krakowie Ewa Groń. W trzech powiatach Małopolski wciąż wyłączonych jest 135 stacji transformatorowych. W powiecie wielickim powtórzyła się po kilku godzinach awaria, która usunięto w sobotę - tam nie działa 13 stacji, a prądu pozbawionych jest ok. 800 odbiorców. Według danych Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w niedzielę w pow. olkuskim prądu nie miało 6,1 tys. odbiorców, w powiecie krakowskim 4,9 tys., a w powiecie miechowskim ok. 670 domów. Według wojewody małopolskiego Stanisława Kracika oraz przedstawicieli spółki Enion, jeśli nie dojdzie do kolejnych awarii, to jest szansa, że w poniedziałek większość mieszkańców małopolskich miejscowości pozbawionych energii będzie mieć już prąd w domach. - Do soboty w Małopolsce i na Śląsku uszkodzone były 1124 słupy średniego napięcia i 36 słupów wysokiego napięcia" - mówiła Groń. Dodała, że aby zapewnić dostawy prądu wymieniono do tej pory 840 słupy średniego i 21 wysokiego napięcia. "Jednak pełna odbudowa zniszczonej sieci z wypełnieniem wymogów technologicznych może zająć kilka tygodni a nawet miesięcy - dodała rzeczniczka Enion. Wojewoda małopolski polecił samorządom przeprowadzenie oceny stanu bezpieczeństwa energetycznego: ma być przeprowadzona kontrola awaryjnego zasilania ujęć wody, oczyszczalni ścieków i stacji paliw. Samorządy mają złożyć raporty w lutym. Awarie linii energetycznych, które rozpoczęły się 8 stycznia, były spowodowane szadzią i lodem osadzającymi się na przewodach i drzewach.