Ambulans spalił się po tym, jak wybuchły biokomponenty przewożone cysterną. Świadek, który zgłosił się do prokuratury to kierowca, który przejeżdżał w chwili wypadku tą drogą. Dopiero po zebraniu jego wyjaśnień, prokuratura przesłucha kierowcę cysterny. Jutro prokurator zdecyduje o ewentualnym postawieniu zarzutów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że karetka, jadąc własnym pasem ruchu, uderzyła w naczepę jadącego z naprzeciwka tira, po tym, jak cysternę zarzuciło na przeciwległy pas ruchu. Pojazd całkowicie spłonął. - Okoliczności wskazują, że kierowca cysterny jest prawdopodobnie sprawcą wypadku - mówił wczoraj zastępca prokuratora rejonowego w Trzebnicy Tadeusz Tratkowski. Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia! Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!