Takie stanowisko Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przekazała Moskwie, opierając się na opinii przygotowanej przez wojewodę małopolskiego Jerzego Millera - czytamy. Wojewoda stoi na stanowisku, że czerwonoarmiści mogą być uczczeni prawosławnym krzyżem i tablicą informacyjną. "Skoro na Rakowicach spoczywają jeńcy różnych narodowości, nie widzimy szczególnego powodu, żeby wyróżnić w szczególny sposób Rosjan" - komentuje Adam Siwek, naczelnik Wydziału Krajowego Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Odmowa budowy pomnika dotarła już do pomysłodawcy, czyli Rosyjskiego Towarzystwa Wojskowo-Historycznego. Skrytykował ją Władimir Medinskij, prezes Towarzystwa i jednocześnie rosyjski minister kultury. Z wyliczeń Urzędu Miasta Krakowa wynika, ze na Rakowicach pochowano 1,3 tysiąca żołnierzy różnych narodowości. Tylko 174 z nich to czerwonoarmiści.