- Potwierdzam, akt oskarżenia w tej sprawie został przekazany do sądu - powiedziała "GW" Katarzyna Dobrzyńska z Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów. Sprawa dotyczy wydarzenia z 6 lipca, gdy Anna C.-K. stawiła się w sądzie dla Warszawy-Wola. Miała tam zeznawać jako świadek. Przed bramką bezpieczeństwa kobieta odmówiła poddania się kontroli przez pracownika ochrony. Wezwano funkcjonariusza policji sądowej. Mundurowy chciał zbadać aktorkę alkotestem, ponieważ wyczuł od niej woń alkoholu. Wtedy Anna C.-K. miała zacząć wyzywać policjanta i go uderzyć. Po incydencie kobietę zatrzymano. Alkomat wykazał 1,5 promila. Anna C.-K. nie przyznała się do bycia pod wpływem alkoholu. Twierdziła, że dzień wcześniej wypiła piwo do obiadu. Obecnie kobiecie postawiono dwa zarzuty karne - naruszenie nietykalności policjanta, którego uderzyła w twarz oraz znieważenie policjanta, poprzez użycie wobec niego obraźliwych określeń. W 2007 roku Anna C.-K. wystąpiła w spocie wyborczym Platformy Obywatelskiej. Natomiast w kampanii do Parlamentu Europejskiego firmowała swoją twarzą PiS. Aktorka skarżyła się na nieudolność rządów Donalda Tuska i dała politykom PO żółtą kartkę. Przed wyborami deklarowała, że odda swój głos na PiS.