Do morderstwa doszło w nocy z wtorku na środę. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna wtargnął do mieszkania byłej partnerki przy ul. Cieplickiej i zadał jej kilkanaście ciosów siekierą w okolicę głowy i klatki piersiowej. Kobieta zmarła w szpitalu. Marek L. zaatakował także córkę, której zadał co najmniej dwa ciosy w głowę i plecy. Śledczy ustalili ponadto, że od kwietnia 44-latek wszczynał pod wpływem alkoholu awantury, w czasie których miał obrażać obie kobiety i grozić im śmiercią. O awanturze, do której doszło poprzedniej nocy, policję zawiadomili sąsiedzi. Marek L. został zatrzymany w momencie, gdy opuszczał budynek. Był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Prokuratura w Jeleniej Górze złożyła wniosek o tymczasowy areszt dla niego.