Pisaliśmy w Interii o najciekawszych aukcjach zorganizowanych w ramach 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wylicytować można m.in. Fiata Seicento ze stłuczki z limuzyną premier Beaty Szydło, zestaw porcelany do espresso od prezydenta Andrzeja Dudy czy grzybobranie z Januszem Piechocińskim. W sieci pojawiła się także aukcja zorganizowana przez rodziców trzyletnich wcześniaków - Leny i Filipa Sosnowskich. Rodzina chce w ten sposób podziękować za pomoc Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na aukcji trzyletnich bliźniaków wylicytować można drut. Ten 15-centrymetrowy zardzewiały przedmiot ma ważną historię - pochodzi z granicy między Koreą Północną a Południową. "W 2000 roku, z okazji 50. rocznicy wybuchu wojny koreańskiej, fragment metalowego płotu oddzielającego Północ od Południa usunięto i pocięto na dokładnie 150 625 sztuk. Jedną z nich mamie Leny i Filipa udało się zdobyć podczas pobytu w DMZ ("demilitarized zone", koreańska strefa zdemilitaryzowana - red.). Posiada certyfikat oryginalności" - czytamy w opisie aukcji. WOŚP. Drut kolczasty z granicy DMZ znajduje się 50 km od Seulu. Powstała ponad 70 lat temu po wojnie koreańskiej, by zapobiec "niekontrolowanemu wznowieniu konfliktu" pomiędzy krajami. Rozciąga się na 250 km długości i 4 km szerokości. Do wyjątkowej aukcji na jednej z konferencji odniósł się Jerzy Owsiak. - Bardzo często mówię, że na naszych oczach upadł mur berliński. Nieprawdą okazały się dwa państwa niemieckie. Nieprawdą jest, że są dwa państwa koreańskie. To kiedyś runie - powiedział. - To przypomnienie, że nie mamy dwóch krain pod tytułem "Polska". Mamy jedną krainę, mamy jedną Polskę i ta Polska będzie w dniu finału zbierała ze wszystkimi dla wszystkich - dodał. Tegoroczny, 32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ruszył w niedzielę rano pod hasłem "Płuca po pandemii". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!