Prezydenta przywitał burmistrz Oławy Franciszek Październik, który zaznaczył, że od 775 lat, gdy Oława uzyskała prawa miejskie, nigdy głowa państwa nie odwiedziła tego miasta. "Pierwszy raz witamy głowę państwa" - mówił. L. Kaczyński, przemawiając do ok. 200 oławian, przypomniał, że miasto to jest z powrotem w Polsce od ponad 60 lat. - Oława to śląskie miasto. To polskie miasto - mówił prezydent. - Polska - jak wielokrotnie podkreślałem - jest jedna. (...) Hasło jednej Polski jest szczególnie ważne dziś, gdy należymy do Unii Europejskiej i NATO, bo jedność naszego kraju jest naszą siłą - mówił L.Kaczyński. Dodał, że w kraju możemy być ślązakami, rzeszowiakami, ale na zewnątrz jesteśmy Polakami i to powinno stanowić o naszej sile i dumie. Według prezydenta, Polska i Polacy pokonali komunizm i odzyskali wolność dzięki m.in. Solidarności, papieżowi Janowi Pawłowi II i polskiemu Kościołowi. - Jest fakt, że nie do końca w Polsce udało się wprowadzić komunizm. Polacy stawiali opór w latach 40., 70. i 80. - mówił L. Kaczyński. Jego zdaniem, dzięki temu oporowi również inne narody odzyskały wolność i "w jakimś stopniu zawdzięczają to nam". Prezydent apelował, aby Polacy nie ulegali innym. - Nie dajmy się dominować nikomu. Nie uznawajmy niczyich roszczeń. Wiecie, o czym mówię - dodał L.Kaczyński. Zaznaczył, że przyjechał do Oławy, aby zachęcić jej mieszkańców do aktywnej walki z kryzysem. Mówił o przedsiębiorczości Polaków - ale przyznał - że dziś nie o taką aktywność mu chodzi. - Chodzi mi o aktywność wyborczą. Władza nie pochodzi z nadania, a zwłaszcza nie z nadania stolicy innej niż Warszawa. Władza pochodzi od obywateli - mówił prezydent. L. Kaczyński namawiał do głosowania w nadchodzących wyborach, wskazując, że Polacy mogą mieć wpływ na jednoczącą się Europę. - Namawiam was do głosowania w wyborach w imię tego, że Polska to nie tylko wielkie miasta - mówił prezydent. Dodał, że w niewielkich miastach, takich jak Oława właśnie, mieszka więcej ludzi niż w dużych metropoliach. Zaapelował do oławian, aby wzięli udział w wyborach i nie pozwolili, aby je zdominowali współobywatele z dużych metropolii, którzy "żyją w innych warunkach". - Wyboru, na kogo głosować, dokonujecie sami. Ale bardzo was proszę, pójdźcie do wyborów - mówił. Na zakończenie wizyty prezydent odsłonił tablicę pamiątkową poświęconą walkom Sił Zbrojnych na Zachodzie w czasie II wojny światowej. Tablica znajduje się tuż przy Pomniku Losów Ojczyzny, pod którym prezydent złożył wieniec.